poniedziałek, 22 listopada 2010

#7 Odcinek podcastu MpcExpress.



Tematy jakie poruszaliśmy to:

-Dodatkowe kontrolery do gier;
-Najlepszy cheat w grze MMO;
-Soundtracki w grach;
-Casuale vs. Hardcorowi gracze;

Nie zabrakło także gitarowych brzmień w wykonaniu Kokosza .

W podcaście wzięli udział:

-Młody
-Kokosz
-Seldek
-Czarny
-Rodimop
-Jerry
-Rayne

http://www.mpcexpress.pl

wtorek, 16 listopada 2010

Jesienno-zimowy wysyp gier.




Nadeszła jesień.. czas przesileń, depresji, deszczowych dni i chłodnych nocy ale przede wszystkim czas kiedy deweloperzy gier zasypują nas nowymi perełkami. Szczerze wam powiem, że zawsze na jesień ciężko zdecydować mi się której grze poświęcić najwięcej uwagi. Zazwyczaj kończy się to tak, że z podniecenia zaczynam grać w ponad 4 tytuły na raz i żadnego nie kończę, ale mniejsza z tym. Najgorętsze premiery jesieni to zdecydowanie CoD: Black Ops oraz Assassin's Creed: Brotherhood. Można podyskutować jeszcze o paru innych nowościach ale biorąc pod uwagę szum medialny i hype jaki nakręcali ludzie wybrałem te 2 tytuły. Osobiście bardziej czekałem na Black Opsa z takich względów, iż od wakacji stałem się maniakiem serii CoD. Śledziłem każdy news, trailer oraz wzmiankę na facebooku, a parę dni temu miałem przyjemność pograć w najnowszą odsłonę tej gry. Nie poświęciłem jej zbyt wiele czasu, dlatego też nie będę bawił się w recenzenta, bo za wcześnie oceniać mi całokształt tej gry, ale pierwsze godziny rozgrywki wywarły na mnie pozytywne wrażenie. Apropo Assasina, może to wydawać się dziwne, zboczone i paranormalne, ale zwyczajnie nie trawie tej gry. Aby ukończyć pierwszą część musiałem się znacznie zmuszać. Gra była dla mnie monotonna i przewidywalna, dlatego też nie ukończyłem drugiej części Assassina oraz nie mam zamiaru brać się za Brotherhood'a. Podzielę się z wami pewną nowinką. Mianowicie kiedyś pisałem, że aktualnie nie mam konsolki no i rzeczywiście tak jest. Aleeee... Ostatnio wpadłem na genialny pomysł, że sprawię sobie zestaw w postaci nowego xboxa 360 wraz z Kinectem pod choinkę. Co do Kinecta przez pewien czas miałem mieszane uczucia, ponieważ wszystkie tytuły które aktualnie ukazały się na niego są dla niedzielnych graczy. Lecz z drugiej strony pomyślałem sobie, że takie tytuły mogą być przerwą od hardcorowego grania, dlatego też zdecydowałem się na zakup takiego zestawu. Jeśli ktoś nie miał jeszcze styczności z Kincetem poniżej umieszczam parę ciekawych filmików które na pewno zrobią na was niezłe wrażenie. Abstrahując, ostatnio zbieram się do nakręcenia "Wesołych Video recenzji" ale coś mi to nie wychodzi, z powodów technicznych. Mianowicie posiadam system 64 bitowy, a żaden Fraps nie chce z nim współpracować. Na sam koniec wychodzę z zapytaniem do was: Jaką video recenzję na wesoło chcielibyście zobaczyć w pierwszej kolejności ? Propozycje możecie wysyłać via PM na mpcforum.pl lub po prostu zamieszczać je w komentarzach na blogu.



poniedziałek, 8 listopada 2010

Długi czas bez postów ;).





Po tak długiej nieobecności na drugchievements ciężko mi się pozbierać żeby cokolwiek napisać, ponieważ jest tego tyle, że sam nie wiem od czego zacząć. Może niech to będą aktualne projekty które prowadzę wraz ze znajomymi. Otóż mpcexpress od dłuższego czasu jest zaniedbane i prawdopodobnie 2 ostatnie odcinki podcastu są za przeproszeniem w przysłowiowej dupie i chyba ich nie odzyskam ale mniejsza z tym. Wiadomo jednak, że podcast na pewno będzie w ciągu tygodnia reaktywowany i znów przechodzi pod moje główne dowodzenie z racji tego, że Fifolski zaniedbał sprawę. Wypadało by się pochwalić nowym projektem który powstał i całkowicie odbiega od tematyki w której siedziałem większość czasu. Mianowicie jest to Gamio.pl mały portalik na którym możecie znaleźć nowinki ze świata sprzętu, gier konsolek itp. Obecnie przez ten projekt przewinęło się już trochę osób które redagowały go. Pisząc przewinęły się mam na myśli fakt, iż ostatnio z Rodimopem wywaliliśmy pół redakcji z wiadomych powodów. Teraz wypadało by napisać parę słów na temat tego w co ostatnio grałem. No tak, tutaj chyba raczej się za bardzo nie rozpiszę, ponieważ aktualnie nie posiadam mojej kochanej konsolki i męczę się okrutnie grając na moim lapku. Ostatni tytuł w jaki grałem to nowa odsłona Medal of Honor. Komentować i recenzować nie będę, ponieważ nie to ma na celu ten post ale reasumując gra jest ogromnym bublem. Muszę się jeszcze pochwalić, że byłem na tyle wytrzymały, że skończyłem, aż pierwszą misję : ). To chyba tyle odnośnie nowości ze świata gier w które tak głęboko ostatnio zanurkowałem. Skoro zebrałem się do tego aby w końcu napisać coś na tym blogu który od wakacji obrósł już w niezłe pajęczyny, a zdaniem niektórych ludzików całkowicie upadł, napiszę parę słów na temat planów, projektów na przyszłość. Otóż walczę cały czas o to aby wystartować z projektem kreatywnego gracza. Nie mam jeszcze sprecyzowanych pomysłów co do adresu strony oraz samego jej wyglądu, ale będzie ona miała na celu rozwijanie umysłów młodych graczy i będzie szansą na promowanie młodych talentów, którzy potrafią tworzyć konkretna grafikę, potrafią pisać dobre recki itp. Nie będę zdradzał więcej szczegółów, zobaczymy czy to co sobie planuje wypali i wtedy podzielę sie z wami reszta newsów. Tymczasem wyczekuje transmisji premiery nowego CoD z Warszawy. Oczy mi się zamykają ale mam nadzieje ze dotrwam. Tymczasem..

niedziela, 8 sierpnia 2010

Pierwszy tysiąc odwiedzin Drugchievements juz za nami.

Otoz wczoraj w godzinach wieczornych licznik odwiedzin bloga Drugchievements przekroczył swój pierwszy tysiąc odwiedzin. Celebrując to małe wydarzenie chciałęm podziękować wszystkim którzy wspierają mój projekt i pomagają mi w tworzeniu nowych. W tym miesiącu pojawi się na blogu pierwszy odcinek wideo recenzji, prawdopodobnie będzie to gierka StarCraft II. Pozdrawiam.

piątek, 6 sierpnia 2010

Drugchievements commercial.

Hej,

ostatnimi czasy zaczalem bawic sie adobe after effects i zrobilem pare malych reklam mojego bloga. Jest to amatorka, lecz chcialem abyscie pomogli mi wybrac jedna z tych prac ktora mogla by promowac bloga. Z czasem bede zamieszczal nowe prace, poniewaz caly czas pracuje nad zwiekszeniem mojego skilla w tym programie. Pozniej zamieszczam pare moich prac, komentujcie i pomozcie wybrac najlepsza:).





środa, 28 lipca 2010

Nowy odcinek podcastu.




Pojawił się nowy odcinek podcastu MPC w którym gościnnie wystąpiły 2 kobiety z naszego forum.

Zapraszam wszystkich do odsłuchania nowego odcinka na naszej stronie:

www.mpcexpress.pl

czwartek, 22 lipca 2010

Nabór do teamu MPC.




Jeśli lubisz pisać, masz ciekawe pomysły na stworzenie recenzji lub video recenzji MPC czeka na Ciebie ! Aby dowiedzieć się szczegółowych informacji obejrzyj nasz film:


poniedziałek, 12 lipca 2010

Recenzja Battlefield: Bad Company 2.




Battlefield: Bad Company 2 to tytuł, którego chyba nie muszę nikomu przedstawiać. Gra, która wyszła z rąk szwedzkiego studia Digital Illusions CE [Dice], a wydana przez Electronic Arts to absolutny majstersztyk z gatunku FPS, który swobodnie może się ubiegać o miano gry roku 2010. Druga część złej kompanii po raz pierwszy ukazała się na platformie PC [wcześniej była tylko dostępna dla posiadaczy Xboxa 360 oraz Play Station 3]. Naszą przygodę w Bad Company rozpoczynamy w okresie II wojny światowej gdzie wcielamy się w rolę amerykańskiego żołnierza Jamesa Wyatta który bierze udział w tajnej operacji ‘’Aurora’’ – mającej na celu uprowadzenie japońskiego naukowca posiadającego informacje o broni masowego rażenia. Główny wątek gry to wojna pomiędzy dwoma potężnymi państwami militarnymi: Rosji oraz Stanami Zjednoczonymi. Premiera gry odbyła się 3 marca w USA oraz 2 dni później w europie. Polska wersja językowa gry została znakomicie przygotowana. Dubbingu głównym bohaterom udzielają między innymi: Cezary Pazura, Mirosław Baka, Andrzej Blumenfeld oraz wielu innych. Fani serii złej kompanii sami dobrze wiedzą, że tytuł ten głownie przygotowany jest pod multiplayer, lecz producent po raz kolejny nie zapomniał przygotować świetnego singla dla samotnych graczy:). Kampania single player oferuje nam 12 misji, które mają miejsce głównie w Ameryce Południowej. Świetna oprawa graficzna oraz dźwiękowa pozwoli nam przenieść się i odczuć klimat prawdziwej gorącej pustyni czy też zimnych zakątków lodowych gór. Warto wspomnieć także, iż w drugiej części nie zabrakło humoru, z którego znana jest grupka żołnierzy. Ponownie usłyszymy wiele groteskowych ‘hasełek’ z ust jednostki jednak w bardziej okrojonej postaci niż w pierwszej części serii. Dobrze wiemy, że Battlefield Bad Company mocno konkuruje z znanym nam tytułem Call of Duty Modern Warfare, dlatego też twórcy BF’a postanowili trochę pocisnąć po Infinity Ward w wyniku, czego możemy usłyszeć w kampanii następujące zdania:,, skutery śnieżne są dla mięczaków”, ‘’Jeśli teraz się nie zdecydujemy, wyślą jakichś gości z oddziałów specjalnych, z pedalskimi kardiomonitorami przy spluwach". Dla ciekawskich poniżej zamieszczam filmik, w którym możemy usłyszeć najlepsze kwestie ujęte w grze [uwaga spoilery].


Jeśli chodzi o tryb multiplayer można rozpisywać się tutaj całymi dniami, lecz postaram się ująć najważniejsze rzeczy. Do wyboru mamy 4 podstawowe klasy: mechanik, szturmowiec, medyk oraz snajper. Każda klasa posiada zestaw broni do niej przypisany. Prócz takich zestawów mamy też broń uniwersalną. BF: BC2 oprócz klasycznych rozgrywek sieciowych takich jak team deathmatch oferuje nam także tryby: gorączka, drużynowa gorączka oraz podbój. Reasumując, moim zdaniem gra posiada znacznie więcej plusów niż minusów, choć minusów praktycznie nie wyłapałem, co jest spowodowane prawdopodobnie moją fascynacją do tego tytułu. Dobra kampania dla pojedynczego gracza, oraz powalający multiplayer obfitowały w to, iż spędziłem przy tym tytule łącznie ponad 60 godzin. Od marca ukazało się sporo dodatków, które znacznie urozmaicają zabawę w Bad Company. Gracze posiadający VIP Packa mogą swobodnie poszaleć na dodatkowych mapkach, które prezentują się całkiem nieźle. Ostatnio także ukazały się 2 ciekawe dodatki: SPECACT oraz Onslaught Mode.

czwartek, 8 lipca 2010

Nowy dodatek do Skate 3 aka King Of The Jungle.



Danny Way's Hawaiian Dream to już drugi dodatek do Skate 3. Pojawił się on na rynku XBL 6 lipca. Tym razem przenosimy się w ciepłe klimaty Hawai gdzie możemy poszaleć na wielkich rampach w bujnej dżungli. DLC zawiera 24 nowe zadania, zbiór nowych ciuszków, nowe elementy, które możemy wykorzystać w budowie własnego skate parku oraz daje nam możliwość gry tytułową postacią DLC w pozostałych trybach gry. Zadania, które oferuje dodatek nie powinny sprawić większych problemów doświadczonym fanom serii Skate. Czas potrzebny na ukończenie wszystkich wyzwań, jakie stawia nam Danny to około 1,5h. Do odblokowania mamy 7 nowych osiągnięć o łącznej wartości 150 punktów GS. Ogólne wrażenia po ukończeniu nowych zadań są pozytywne. Wielkie rampy, na których można wykonywać triki, jakie tylko dusza zapragnie, bujne kolorowe otoczenie oraz sporo ciekawych zadań. Moim zdaniem drugi dodatek jest znacznie lepszy niż Maloof Money Cup, 2010 lecz sami to ocenicie po skończeniu własnej przygody na Hawajach. Poniżej zamieszczam filmik promujący nowy dodatek.

poniedziałek, 5 lipca 2010

Podcastowy mini konkurs.




Jako iż zainteresowanie naszym podcastem ostatnimi czasy znacznie wzrosło chciałem zaprosić wszystkich użytkowników mpcforum do wzięcia udziału w mini konkursie. Jeśli masz ochotę wziąć udział w naszym podcascie wyślij do mnie maila z uzasadnieniem dlaczego akurat ty powinieneś się w nim znaleźć. Zgłoszenia wysyłajcie na maila mloodzian@go2.pl. Wyniki zostaną oficjalnie umieszczone w piątek na mpcforum.pl. Pamiętajcie także o konkursie ogłoszonym przez Kokosza, do wygrania 2 rangi gold memebera ! Więcej informacji na mpcforum.pl.

niedziela, 4 lipca 2010

Recenzja gry Guitar Hero 3 : Legends of Rock



Guitar Hero 3: Legends of Rock to muzyczna gra zręcznościowa wydana na PC oraz konsole. Za trzecią odsłonę tej kultowej serii odpowiedzialne jest studio Neversoft Entertainment oraz Aspyr Media, Inc. Fabuła gry nie jest skomplikowana. Wcielamy się w jednego z członków kapeli rockowej, który pragnie wraz ze swoimi kumplami dojść na szczyt kariery rockowej. W grze mamy do wyboru cztery poziomy trudności rozgrywki: easy, medium, hard oraz expert. Do nas należy wybór czy chcemy być gitarzystą grającym na gitarze elektrycznej lub basowej. Do gry wymagany jest specjalny kontroler zewnętrzny w postaci imitacji gitary elektrycznej. Na gryfie tego plastikowego instrumentu znajduje się 5 kolorowych przycisków zwanych przez wyjadaczy fretami. Na środku gitary umieszczona jest ‘struna’ oraz nieco dalej słynna whammy. Gracze, którzy posiadają konsole mogą wykorzystywać joypada jako kontroler natomiast użytkownicy PCtów mogą używać klawiatury. Guitar Hero 3: Legends of Rock zawiera masę znanych kawałków rockowych z całego okresu świetności Rocka oraz Metalu. GH 3 zawiera ponad 70 utworów. W karierze mamy do zagrania 42 songi natomiast cała reszta to utwory bonusowe. Możemy usłyszeć znane utwory takich gwiazd jak: Kiss, The Rolling Stones, Scorpions, Black Sabbath oraz wielu innych. Gra podzielona jest na 8 głównych rozdziałów. Każdy z nich zawiera około 6 utworów. Aby gra nie była za łatwa twórcy ułożyli utwory w takiej kolejności, aby każdy kolejny rozdział był wyzwaniem dla twoich palców! Każdy etap jest coraz to trudniejszy, utwory zawierają trudniejsze chwyty gitarowe oraz bardziej skomplikowane solówki. Oprócz tradycyjnego grania na gitarze dostępny jest także tryb walk gitarowych. Możesz spróbować swoich sił stawiając czoła takim gwiazdom jak Slash z Guns N’ Roses, Tom Morello z Rage Against The Machine. W grze dostępny jest także tryb multiplayer. Możemy pojedynkować się ze swoim partnerem w domu, jak i przez sieć używając Guitar Hero Community. Całość tworzy niesamowity klimat, który zadba o to, aby gracze zakotwiczyli na wiele godzin przed telewizorami. Z doświadczenia wiem, iż prawdziwa zabawa rozpoczyna się dopiero na poziomie expert. Gdy mamy ochotę na więcej rockowych przygód twórca gry oferuje nam bogate DLC, w którym znajdziemy paczki utworów takich wykonawców jak Metallica, Dragon Force oraz wielu innych. Osiągnięcia, jakie możemy zdobyć w wersji na Xboxa 360 są bardzo czasochłonne oraz wymagają wysokich umiejętności, aby dopiąć upragnionego calka.

sobota, 3 lipca 2010

Recenzja gry Alan Wake.



Alan Wake to niezwykła w swoim gatunku gra tworzona przez Remedy Entertainment, a wydana przez firmę Microsoft Game Studio. Po raz pierwszy w historii gier mamy do czynienia z tak dopracowanym tytułem z gatunku horror/thriller. Klimat Alan Wake wciąga gracza na długie godziny w historie tytułowego bohatera, który boryka się z siłami ciemności i za wszelką cenę stara się odnaleźć swoją ukochaną Alice. Alan to autor bestsellerowych horrorów, które są sławne na całym świecie. Swoją inspirację oraz pomysły na podstawie, których pisze książki, czerpie on ze snów, a konkretniej z koszmarów. Alan Wake to postać, która została stworzona na podstawie Ilkki Villego fińskiego aktora i pisarza. Wake wraz z swoją żoną Alice wybiera się na odpoczynek do małego miasteczka zwanego Bright Falls w stanie Washington. Ucieczka od zgiełku wielkiego miasta spowodowana jest tym, iż Alan od prawie dwóch lat nie może napisać ani jednego słowa, boryka się z twórczą niemocą. Zaraz po dotarciu małżeństwa do wynajętego domku, w Bright Falls dochodzi do sprzeczki w wyniku, której Alice – żona Alana znika, natomiast on sam budzi się w rozbitym samochodzie w mrocznym lesie. Cała struktura gry podobna jest do komercyjnego serialu. Fabuła gry została podzielona na 6 epizodów. Po zakończeniu każdego epizodu twórca gry częstuje nas porcją muzyki w wykonaniu takich gwiazd jak Roy Orbison, Dawid Bowie oraz wielu innych. Każdy epizod zaczyna się od małego streszczenia, które znamy pod hasłem „w poprzednim odcinku.. ‘’, więc po długiej przerwie od gry nie musimy się obawiać o fakt, że zgubiliśmy wątek gry. Warto także dodać, iż twórcy tytułu Alan Wake mocno nawiązywali do literatury Stephena Kinga. Sama gra zaczyna się od cytatu Kinga, natomiast większość elementów występujących w grze oraz samo miejsce akcji znajduje odzwierciedlenie w dziełach pisarza, mowa tutaj o mrocznym lesie oraz o przedmiotach opanowanych przez siły ciemności. Kluczem do przetrwania bohatera w koszmarnym świecie jest głównie światło, które unicestwia opętanych mieszkańców Bright Falls. Arsenał broni, jaką posiadamy jest bardzo ubogi. Ogranicza się on do 4 broni podstawowych(broń palna), oraz 2 broni rzucanych (granaty świetlne oraz flary). Dzięki takiej kompozycji zabawek palnych oraz świetlnych, którymi posługuje się Wake, gra staje się bardziej realistyczna. Latarka oraz broń palna współgrają ze sobą, ponieważ aby pozbyć się wroga trzeba w pierwszej kolejności zniszczyć światłem powłokę ciemności, która spoczywa na nim, a dopiero później wykończyć go rewolwerem. Ciekawym elementem zastosowanym w grze jest to, iż nie w każdym epizodzie gry posiadamy kompletny zestaw w postaci latarki oraz klamki i jesteśmy zmuszeni do prowadzenia walki ze znacznym osłabieniem, co utrudnia naszą rozgrywkę. Kolejnym ważnym elementem gry jest zabieg, jaki wykonał producent, polegający na dobraniu odpowiedniej dawki strachu oraz humoru. Siły mroku dają się we znaki w najmniej przewidywanych przez ciebie momentach, natomiast komizm użyty w grze jest dobrany w taki sposób, aby rozluźnić emocje gracza podczas mrocznej wędrówki. Gromkie brawa należą się Remedy Entertainment za sztukę połączenia świetnej grafiki, muzyki oraz fabuły tytułu Alan Wake, ponieważ mało, kiedy te wszystkie elementy idą w parze i tworzą tak świetne dzieło, jakim jest ta kultowa produkcja. Reasumując, tak oryginalnej fabuły moim zdaniem nie udało się jeszcze stworzyć w wirtualnym świecie gier komputerowych.

Start !

Na wstępie chciałem podziękować Dudsonowej za pomoc w ogarnięciu grafiki na nowo powstałego bloga oraz na stronę mpcexpress.pl. Tematyka bloga jak można się domyśleć opiera się o gierki, a szczególnie te na xa 360tke. Na dobry początek umieszczam moją krótką reckę Alan Wake'a którą miałem okazję napisać jakiś czas temu. Na blogu znajdą się także odcinki podcastu konsolowo/pctowego którego tworzę już od jakiegoś czasu ze znajomymi z mpcforum oraz gamerzplanet.